Włochy Ot, i stało się, Zamiast szusować na nartach, biały puch podziwiam za oknem, szczelnie przykryta kocem. Niemniej jednak może to dobra okazja, by zrealizować jedno z postanowień i reanimować bloga? Dziś więc zapraszam na słoneczną Sycylię, a konkretniej na północno-zachodnie jej wybrzeże.
Jeśli miałabym udzielić jakieś rady dla przyjeżdżających do Trapani to będzie ona brzmieć tak: zgubcie się na starym mieście w labiryncie wąskich uliczek, zaglądnijcie do warsztatu, kupicie cannoli w cukierni na rogu, życzcie "buon appetito" parze staruszków jedzącej obiad na balkonie, nie przejmujcie się, poczujcie nieśpieszny rytm życia tej wyspy. I jeśli tak jak ja uwielbiacie podpatrywać życie, które toczy się w różnych miejscach tej planety, będziecie zachwyceni.
0 Komentarze
|
Polub by by na bieżąco
Nowości z Instagrama
bazarek
|